poniedziałek, 16 marca 2015

Zabawa z The Sims4 - Roszpunka z "Zaplątanych"

Tego posta miałam napisać już sporo wcześniej, ale niestety jakoś wyleciało mi to zgłowy.
Kiedy tworzyłam tą postać w TS4 było to późno w nocy, więc po stworzeniu postaci i tych wszystkich screenów, po prostu nie chciało mi się wrzucać tego z marszu na bloga, a potem mi się jakoś zapomniało :P
Ale i tak myślę że niektórym ta notka przypadnie do gustu(mam taką nadzieję!) :)
Jak w tytule napisałam - stworzyłam postać Roszpunki z filmu "Zaplątani". Pomimo mocno kreskówkowego projektu postaci(duże oczy, ciało niekoniecznie zgodne z prawami anatomii(co wcale nie jest żadną ujmą oczywiście xD)) udało mi się stworzyć całkiem podobnego simowego klona tej postaci :)

Roszpunka w krótkich włosach w filmie...

...I mój simowy klon Roszpunki! :D

Wybrałam wersję Roszpunki w krótkich włosach z wiadomych powodów - w simsach niestety nie ma tak długiej fryzury(kilka metrów magicznych blond włosów) za to te krótkie włosy wydają mi się naprawdę mocno podobne z oryginałem.
Gdy tworzyłam tą simkę oczywiście na początku skupiłam się przedewszystkim na jak najlepszym odwzorowaniu, co oznaczało, że musiałam się uważniej przypatrzeć jak wyglądają jej oczy, usta, nos, jak cień rozkłada się na policzkach, jak wygląda ona z profilu.
Ale zacznijmy od najważniejszej rzeczy, niestety nie do końca najidealniejszej w mojej simce - oczy.
Roszpunka ma duże, naprawdę bardzo duże oczy. I tu się zaczynają schody - bez kodów oczy sima mają ograniczoną wielkość, simsy to ogólnie takie pogranicze pomiędzy kreskówką a naturalnym człowiekiem. Perfekcyjnie ludzkiej postaci raczej nie da się stworzyć, równierz zbytnio przesadzone kreskówkowe postacie są mniej możliwe do odtworzenia.
Dodatkowo efekt pięknych wielkich oczu u Roszpunki potęgują jej źrenice - bardzo duże, skojarzyło mi się to z efetem po zakropieniu oczu atropiną(przez okulistkę, niech nikt nie próbuje tego w domu!) Równierz przeczytałam gdzieś kiedyś że właśnie w dawnych czasach kobiety zakrapiały oczy sokiem z wilczych jagód(tego też pod żadnym pozorem NIE PRÓBOWAĆ) aby ich źrenice stały się większe(taka ciekawostka). Ale to właśnie sugeruje dlaczego oczy Roszpunki mają taki urok.
Niestety, w simsach nie da się regulować wielkości źrenic, ale za to tęczówkę można regulować do woli(ale nie da się jej zrobić czarnej tęczówki na całe oko, np. gdybyśmy chcieli zrobić kosmitę, ale nadchodzi nowy dodatek - TS4: W pracy i tam będzie kreator do tworzenia kosmitów :D)
Ale wracając do tematu oczu Roszpunki, oprócz znacznej wielkości są one też wyraźnie okrągłe. Widać to zwłaszcza w porównaniu Roszpunki do np. Elsy lub Anny z ''Krainy Lodu"(inny film ale ludzie lubią je ze sobą łączyć(sama uważam że w 2(już potwierdzonej :D) części Krainy Lodu mogliby zrobić przygody Elsy, Anny oraz Roszpunki, bo już powszechnie wiadome jest że Roszpunka pojawia się już nawet w 1 części, więc.. ;))
No ale tak - oczy mojej roszpunki są duże i okrągłe na tyle ile się dało. Roszpunka ma równierz mocniej widoczne górne rzęsy, także rodzaj oka wybrałam całkiem pasujące.
Nos - jest delikatny, mocno zadarty, bez widocznego grzbietu nosa. W simsach niestety nie ma zbyt wielu nosów bez widocznego grzbietu, nie jestem pewna czy nawet był tylko ten jeden, jednak jest on na szczęście bardzo wpasowany w tą postać.
Usta Roszpunki są z tych drobniejszych, górna warga odrobinkę większa od dolnej. Są jakby 'trójkątne'. Zmieniłam też kolor ust aby jak najbardziej pasował do pierwowzoru.

Akurat na tym zdjęciu roszpunka ma smutny/zestresowany wyraz twarzy i barwę włosów nieco jaśniejszą(od padających na nie promieni słońca)

To jest 'neutralny' wyraz twarzy mojej Roszpunki.

Twarz od przodu w mojej simki jest nieco dłuższa niż u oryginalnej Roszpunki, ale profil już wygląda znacznie bardziej podobnie. Jest on delikatny i nos usta i broda są w tej jednej linii o której niedawno w internecie było głośno('test na piękno' jakby ktoś nie słyszał :P)
Na dwóch tych zdjęciach powyżej nie widać też podobieństwa czoła, ponieważ roszpunka ma je zasłonięte grzywką, która u simki jest jakby w lustrzanym odbiciu.
Jeszcze kilka zdjęć do porównania profilu:
Filmowa:



Simowa:

Dalej oczywiście figura i ubrania.
Roszpunka jest jest drobna, zdrowo(a nie anorektycznie) szczupła, ma widoczne, delikatne wcięcie(a nie ostre jak u osy), jej widoczne w filmie gołe stopy nie są drobniusieńkie jak u kopciuszka, tylko bardziej naturalne.
Roszpunkę ubrano wyjątkowo dziewczęco, już nawet jak jest księżniczka widać że nadal chodzi w delikatnych strojach.
Tym się równierz kierowałam tworząc jej stroje:
Codzienny strój to jest ''nowoczesna wersja'' jej stroju - dziewczęcy, z falbankami i wstążkami, spudnica dłuższa, ale nie za długa.
Oficjalny(drugi) nie jest kreatywny, ani podobny do tego który Roszpunka miała na ślubie - tamta sukienka jest inna, w dodatku Roszpunka ma na sobie dłuuuuugi welon, który nawiązuje do niegdyś jej dłuuuuugich włosów :D
Oto jak wyglądał:

Reszta strojów była równierz kształtowana w kierunku ''delikatnie i dziewczęco'' oraz pokusiłam się by w stroju sportowym roszpunka zrezygnowała z obuwia, bez którego w filmie nieźle sobie radziła na swojej pierwszej przygodzie :)

Charakter.
Charakter to rzecz ważna w filmie jak i w najnowszych simsach, wybrałam więc takie oto cechy:

Wachałam się pomiędzy tą cechą Towarzyską, jednak wybrałam tę ponieważ... jak ktoś oglądał film na pewno pamięta scenę z piosenką "Po Raz Pierwszy Widzę Blask''(en. I See The Light) to zrozumie mój wybór :)

No wiadomo :)

Roszpunka była utalentowana, była świetną malarką, kucharką, tancerką, była ciekawa świata, lubiła czytać książki, więc cecha kreatywna jak najbardziej do niej pasuje.

Roszpunka całe 18 lat swojego życia siedziała zamknięta w wieży - zapewne znacznie bardziej woli spacerować po lesie niż siedzieć zamknięta w ''czterech ścianach''.

Roszpunka miała dobre serce - *SPOILER*nawet gdy zła wiedźma na końcu wypadała przez okno Roszpunka pomimo całego wyrządzonego jej zła nie chciała jej śmierci.*KONIEC SPOILERA* Nie oceniała nikogo po wyglądzie i wierzyła że w każdym drzemie dobro i ukryte marzenia.

No i jeszcze na koniec, te szczegóły:
Styl chodu - sprężysty:
Wesoły i pewny siebie :)

Głos:
Wyższy, słodki ton.

No to by było na tyle, notka jest dłuuugaśna(na jaką o Roszpunce przystało ;) i mam nadzieję że się podobała. :D
Jeżeli ktoś chce pograć tym simem jest udostępniony w mojej simowej galerii szukajcie mnie jako Le_Loup_Petit

.
.
.
.
.
.
:)

"Po Raz Pierwszy Widzę Blask"


piątek, 13 marca 2015

1# O co chodzi z...?

Witajcie ponownie! :D
Postanowiłam zrobić na tym blogu taką małą serię 'O co chodzi z...' ponieważ często spotykam się z rzeczami/osobami których ni w ząb(to określenie xD) nie rozumiem.
Dziś będzie : ''O co chodzi z kontami udającymi osoby w wieku 50/60+ ciągle wstawiającymi chałowe obrazki z życzeniami i dedykacjami.''
Nie wierzycie mi, że takie coś istnieje? Wiem, to naprawdę dziwne zjawisko i sama się temu dziwię. Jakiś czas temu było właśnie takie niesamowite 'bum' na konta tego typu(ja przyuważyłam ich obecność jakoś w zeszłym roku, ale widzę, że niektóre konta tego typu sięgają nawet 2010r.), takie konta imitujące starsze osoby które jakby dopiero 'zaczynają' korzystanie z internetu. Często widziałam nawet komentarze pod popularnymi filmikami na yt(np. jakiś nowy teledyk Katty Perry, etc) dodawane przez różne panie Grażynki, Halinki, Beatki, lub panów Zbyszków, Bogusławów, Marianów. Na samym początku sama uznałam, że to fajne, że mimo widocznego na zdjęciach starszego wieku, interesują się dziełami tego typu i je komentują(no bo cóż, niewiele takich osób słucha współczesnego popu, było to więc całkiem oryginalne :D). Nie długo po tym zobaczyłam że powstają różne fp na facebooku, którymi to adminami były właśnie osoby tego typu(starsze). 
Te osoby codziennie wstawiały na swoje fp takie 'totalnie oklepane internetowe żarciki i obrazki', dochodziły do tego też takie brokatowe obrazki z życzeniami. Tego typu:


No myślę że te dwa wystarczą. xD
Dochodzą równierz do dzieł tych osób filmiki typu: (na youtube jest tego bardzo dużo)

Oczywiście, na pierwszy rzut oka widać że użyto starych, niegdyś popularnych w internecie programów, obrazków, muzyki aby je stworzyć.(pomimo że niektóre z tych filmików powstały w 2014r.) 
Te konta jednak zaczęły wzbudzać moje podejrzenia gdy dosłownie w zdaniu po zdaniu było ''pozdrawiam Cię cieplutko'', ''pozdrawiam Cię milutko'', ''dużo słonka i uśmiechów'', itp.(właśnie na youtube jest takich komentarzy pod tymi filmikami cała masa)
No po prostu widać, gdy coś jest prawdziwe, a co jest trollem. 
To chyba najdziwniejszy internetowy trolling z którym się spotkałam xD
Serio, do tej pory nie mam wyjaśnienia dla tego wszystkiego, skąd to się w ogóle wzięło, po co, jaki to ma cel? Jak ktoś to ogarnął, to naprawdę, błagam o wyjaśnienie.

środa, 22 października 2014

Czemuż?

Witka!
Hej, nie pisałam i nie dodałam nic długo dlatego że... Kupiłam tablet graficzny! :D
No tak, ale co to ma do rzeczy? Otóż to że chciałam dodać tu jako niespodziankę coś, co na nim narysuję, ale, hmm może opowiem tak w skrócie:
Kupiłam teblet przez internet, szedł do mnie z kilka dni(najpierw z hurtowni do sklepu, potem ze sklepu do mnie). No i jak dostałam go wreszcie w łapuchy, okazało się że trzeba zainstalować sterowniki poprzez płytkę CD. Ale...mój odtwarzacz dvd-rom nie odtwarza płytek, gdyż jest zepsuty(bad luck Brian). Miałam ten sam problem kiedy kupiłam The Sims 4(swoją drogą mam ochotę napisać o nich recenjzę :)), jednak zapomniałam o tym(że nie działa) gdyż ściągnęłam i cieszę się grą z mojego konta origin. Jutro muszę zgrać(z nie-mojego kompa) zawartość płytki na pen-drive'a, mam nadzieję że się  powiedzie :)
No dobrze, ale czy mogę obdarować bloga jakimś rysunkiem?
Mogę :)
Proszę, oto moja cuksowa złodziejaszka :D - Co do cuksów - graliście może już w Candy Crush Soda Saga? - nowe CC mnie osobiście przeraża, po 3 minutach z włączonym dźwiękiem zaczęłam 'muczeć' słowa: ''misie plum plum!!11!'' DDD: Świat gry jest bardziej interaktywny niż w poprzedniej wersji - można naciskać( po naciśięciu wydają dźwięki) cukierkowe krzaczki, domki i postacie którym pomaga dziewczynka - inna niż zwykle - brunetka z bardziej 'przyjemnym'(że tak to określę) wyrazem twarzy. Fajna odskocznia dla tych którzy grali w starsze CC, dużo nowych opcji, w tym nowa 'czwóreczka' - kiedy połączymy odpowiednio otrzymamy rybkę ;)
Wracając jednak do dziewczyny z rysunku - przypomina fankę japońskiej popkultury - tak, o to mi chodziło :D Posiada nekomimi na swojej głowie, na twarzy gwiazdkę za którą ciągnie się tęcza(nie ma kolorów, ale to tęcza uwierzciee! xD), a z szafki wyciąga 'Pocky' i inne tym razem randomowe słodycze :P 
Za niedługo więcej notek, będę musiała dużo ćwiczyć rysowanie na tablecie i oczywiście rezultatami podzielę się tu ;)
Do zobaczaczenia :)

piątek, 12 września 2014

Gotycka dama.

Nie dodawałam nic ostatnio, ale post z wróżkami był długi i miał dużo rysunków, wiec, nie powinniście być na mnie źli ;)
Ale żeby wynagrodzić tę parę dni znów dodam dzierlatkę xD
To jest znów taka moja ''własna postać''. Ja mam takich postaci dużo, w sensie, czasem narysuję coś tak po prostu i nie jest to żadną postacią a czasem postanawiam że to co narysowałam szczególnie mi się spodobało i robię z tego ''own character''.

Tak właśnie jest z moją postacią którą nazwałam: Czarno Usta.
Jest to postać specjalnie do tego ażeby na niej rysować gotyckie stroje, czy stylizacje.
Oto i ona:
Ma ona lekko falowane włosy i zawsze ciemne usta. Jest gotycką dziewczyną(w sensie jako postać miałaby coś około 21-25 lat). Naturalny kolor włosów to ciemny brąz, a jej oczy są zielono-brązowe(gdybym miała skaner i przerobiła ten rysunek na komputerze to byście wiedzieli, ale niestety, pozostaje wam sobie to narazie tylko wyobrazić xD) 

No i jeszcze jedno zdjęcie hops >_<
Tym razem widać 'medalion' który nosi na rzemyku. Nie ma on konkretnego znaczenia, bo nie miałam niestety na niego pomysłu ;__; W tym rysunku jak widać skupiłam się bardziej na twarzy i włosach, ubrania jakieś tam zrobiłam żeby było w miarę w klimacie(tak bardzo za to przepraszam ;_;)
Jescze co do makijażu to nie podoba mi się efekt końcowy tego co zrobiłam jej na policzkach, jeżeli kiedykolwiek będę obrabiała ten rysunek, to na 10238390% go poprawię. No i oczywiście ten nieszczęsny pasek z 'ozdobami' u góry jej sukni ;_;
Jednak z rzeczy na których skupiłam się najpardziej jestem zadowolona, też od razu mówię że rysowałam ją raczej(chociaż w sumie tak jak wszystko) własnej przyjemności, dopiero niedawno postanowiłam prowadzić bloga o tej mojej małej pasyjce i wrzuciłam to. Mam nadzieję że w jakiś sposób mogłam zainspirować, w sensie: nawet w zwykłym zeszycie i zwyczajnym długopisem też można coś stworzyć :)

środa, 3 września 2014

Wróżki.

Witajcie!
Pewnie niektórzy się zdziwią, że 18 letnia dziewczyna rysuje wróżki, no ale co ja poradzę, już taka jestem xD Chociaż w opisie mam że lubię filmy animowane, więc 'hajs się zgadza' xDD
Mam właśnie w planach żeby obejrzeć filmy o dzwoneczku i przyjaciółkach - polecacie?
No ale przejdźmy do rysunków:
Więc: Są to 4 wróżki, wszystkie mojego autorstwa(żadnych wzorowań na innych postaciach) tak sobie stwierdziłam że narysuję wróżki i hops jest :D
Trzy mają właścicielki(w sensie rysowałam je z myślą o sobie i siostrach).
To jest pierwsza wróżka którą narysowałam. Moja siostra(młodsza o 2 lata ode mnie) hejtuje wszystko co jest dziecinne, więc w prezencie narysowałam właśnie taką przesłodzoną wróżkę ze skrzydłami motyla >__<

Mimo niechęci siostra powiedziała, że ten rysunek jest ładny. Mnie też się spodobał, w dodatku zainspirował mnie do narysowania innych wróżek.

To jest druga wróżka. Tym razem dla najmłodszej z mojego rodzeństwa. Sama mnie o nią poprosiła i opisała mi jak ma wyglądać przednia część jej fryzury(kosmyki) oraz chciała aby miała z łuk.

Cała reszta to moja inwencja twórcza xD

No i trzecia wróżka, moja wróżka. Właściwie to chyba ona była jednak pierwsza, ponieważ ma swój nieoficjalny szkic, ale jako większa praca powstała jako trzecia, więc no jest tutaj trzecia.

A tutaj z bliska :D

No i czwarta z rodziny wróżkowatych, ona jest z moich tak zwanych 'own characters'(własnych postaci). Ją też wymyśliłam sama, różni się od pozostałych tym że nie rysowałam jej spacjalnie dla kogoś :( 

Mimo wszystko i tak ją bardzo lubię i według mnie ma najładniejszy strój ze wszystkich :)


Przepraszam za brak proporcji(no cóż mój kreskówkowy styl xD) No i za skrzydła które nie są do końca dopracowane, a zwłaszcza ich połozenie xD(nie to że się nie starałam, po prostu przy rysowaniu nie zauważyłam tego a potem jak spostrzegłam to było za późno - rysowanie długopisem ma swoje wady :P)

Mam nadzieję że moje prace się wam podobają i będziecie częściej odwiedzać mojego bloga i...
...komentować, komentować, komentować!! 

Jak się podoba, czy was inspiruje - no pisać! :)

wtorek, 2 września 2014

Konie.

No cześć :)
Ponieważ, oczywiście, jestem najszczęśliwszym dzieckiem świata - rozwaliła mi się dosłownie wczoraj kamera - i utrudni to niejako nagrywanie przez pewien czas filmów. 
Postanowiłam więc wrzucić coś z mojego zeszytu, moje szkice koni. Większą postać narysowałam w bardziej kreskówkowym stylu, głowa obok jest próbą odwzorowania natry:
Mam nadzieję że się podoba :)
Co do koni - to są cudowne zwierzęta. Mnie wystarczył jeden dzień obcowania z końmi by się w nich zakochać :D Poza tym chyba każda mała dziewczynka marzyła w dzieciństwie o tym aby mieć konika - no w takich byłam i ja xD
Ogólnie widać że narysowałam to dlugopisem na kartce w kratkę - nie wiem czemu ale tak jakoś najlepiej mi się rysuje, nie ołówkiem a długopisem i nie na bloku przeznaczonym do rysowania tylko właśnie w zwykłych kratkowanych zeszytach. Wysunęłam też pewną teorię że być może owa kratka pomaga mi utrzymać proporcje podświadowmie(chociaż w sumie każdy zeszyt jest wg mnie dobry xD) - nie wiem, ale o długopis się mnie nie pytajcie, nie wiem czemu wolę go niż ołówek xD
Większość moich 'prac' zazwyczaj powstawała w szkole na lekcjach(co tłumaczyło by moje 'nienaganne'(generalnie to średnia 2.coś xD) świadectwa) i może też dlatego właśnie wolę zeszyt i długopis niż kartkę i ołówek :)
Napiszę jeszcze że większość rysunków prezentuje taki kreskówkowy styl. No cóż jest on poniekąd łatwiejszy niż rysowanie 'naturalne' i może właśnie dlatego go preferuję. Rysowanie to jest moje hobby - nie uczę się tego jakoś spacjalnie, ot tak po prostu - szkicuję. Mam równierz nadzieję że być może ktoś się tym zainspiruję i postanowi stworzyć coś własnego?(Do dzieła! :D)
Postaram się wrzucać więcej takich szkiców(na razie oczywiście) żeby blog nie wydawał się martwy, potem zrobię filmik ukazujący jak takie coś rysuję, albo nawet ośmielę się narysować coś w tradycyjny sposób, albo nawet popracować przy obrazku na kompie, jeszcze zobaczę :P
Jeszcze raz napisze że mam wielką nadzieję że się podoba i trochę zaciekawiłam 'przechodniów internetowych' swoim wpisem.
Niebawem pojawią się następne, więc odwiedzać! :D

niedziela, 31 sierpnia 2014

'Co to będzie? Co to będzie?'

Witam
Pierwsza notka jak zwykle bywa, będzie organizacyjna :) 
Co będę robiła na blogu? Założyłam blog z myślą by dzielić się moim małym hobby - rysowaniem, ale nie oznacza to że notki będą dotyczyły tylko tego. Będę się dzielić ciekawymi rzeczami z mojego życia, albo ogólnie ciekawostkami. Nie wiem czy nie będę wrzucała czasami pierdół, no ale mam nadzieję że zbędne dla was rzeczy będziecie z powodzeniem odfiltrowywać :) To mój pierwszy blog w którym zamierzam umieszczać filmiki(oraz mój pierwszy blog na blogspot), mam nadzieję że wam się spodoba i będzie to lubiany przez was blog :)